Podczas pisania pracy dyplomowej na E-commerce w Akademii Leona Koźmińskiego po raz pierwszy zagłębiłem się w tematykę tytułów produktów. Choć wcześniej słyszałem o ich wpływie na wyniki, to dopiero badania przekonały mnie do ich znaczenia.
W tym artykule dowiesz się, jak modyfikacja tytułu produktu może wpłynąć na efektywność reklam w Google Ads
Jak zmieniać tytuły produktów i po co to robić?
Tytuł to kluczowy atrybut produktu, który algorytm wykorzystuje do dopasowywania oferty do zapytań użytkowników. Jest też jednym z najbardziej widocznych elementów reklamy.
Dobrze dobrany tytuł może znacząco wpłynąć na wyświetlenia, klikalność czy CTR produktu. Wszystko jednak zależy od specyfiki branży i produktu. Czasem chcemy osiągnąć szeroką ekspozycję, innym razem skupić się na precyzyjnym dotarciu do klienta.
Przykładowo, dla produktu “dzwonek bezprzewodowy” przeprowadziłem testy z różnymi kombinacjami tytułu i obrazka.
[Zrzut z panelu aplikacji Sembot, duplikaty produktu]
Najlepsze wyniki sprzedażowe osiągnąłem dla tytułu: “Dzwonek bezprzewodowy do furtki o dużym zasięgu”. Koszt pozyskania sprzedaży (CPS) wyniósł 12,38 zł, co stanowi poprawę o ponad 100% w porównaniu z oryginalnym tytułem.
[zrzut z panelu reklamowego pokazującego wyniki]
Koszt pozyskania sprzedaży CPS dla produktu o zmienionym tytule to 12,38 zł co daje wynik lepszy o ponad 100 % od oryginału, dla którego koszt CPS wynosi 28,10 zł.
Ważne jest, aby tytuł był precyzyjny i zawierał kluczowe informacje o produkcie. Na przykład, dodanie informacji “do furtki” oraz “o dużym zasięgu” pomogło w lepszym dopasowaniu produktu do zapytań użytkowników.
Dodatkowo można zauważyć, że algorytm lokuje większość budżetu w jedną wersję produktu, co stanowi jego specyfikę, czyli tzw, “przyklejanie się do produktu”.
Wyniki testowania tytułów produktowych
Przyjrzyj się początkowym etapom testów z tym produktem:
[zrzut z panelu reklamowego prezentujący wyniki]
Analiza wyników pokazuje, że algorytm przydziela większość budżetu oryginalnej wersji produktu, dla której koszt pozyskania sprzedaży wynosi aż 48,41 zł. Natomiast jego wersja z modyfikowanym tytułem od początku okazała się bardziej opłacalna, z kosztem CPS wynoszącym 36,52 zł.
W miarę postępu testów koszt pozyskania sprzedaży spadł do wartości 12,38 zł, co wskazuje na pierwszy slajd. Co więcej, koszt CPS dla oryginalnej wersji produktu również uległ obniżeniu.
Dzięki optymalizacji tytułów oraz dynamicznemu wyborowi najbardziej rentownych produktów, udało się osiągnąć wzrost przychodów o 80%.
[zrzut z panelu GA4 prezentujący wyniki]
Kluczowe aspekty przy modyfikacji produktów
Długość tytułu: Optymalnie do 70 znaków, choć maksymalnie dopuszczalne jest 150.
Dobór fraz kluczowych: Wykorzystaj narzędzia takie jak GPT z wtyczką Sembot do identyfikacji odpowiednich słów kluczowych dla Twojego produktu.
Stylizacja tekstu: Unikaj nadużywania wielkich liter. Nawet styl, w którym każde słowo zaczyna się wielką literą, nie zawsze przynosi pożądane rezultaty.
Informacje o cenie: Nie umieszczaj cen i promocji w tytule. Istnieją dedykowane atrybuty dla reklam produktowych. Wyjątkiem są reklamy SPAG, np. z Blue Winston, gdzie dynamicznie podstawiana cena nabiera innego znaczenia.
Jasność i zrozumiałość: Unikaj niejasnych terminów czy słów zapożyczonych z innych języków.
Specyfikacja produktu: W tytule uwzględnij kolor, rozmiar czy inne cechy charakterystyczne produktu. Na przykład: “Damska bluzka czarna w paski rozmiar XS”.
Marka: Jeśli jest rozpoznawalna, warto ją uwzględnić w tytule.
Sposoby testowania struktury tytułu
- Marka + Typ produktu + Kolor + Materiał
- Marka + Rozmiar + Typ produktu + Kolor
- Materiał + Typ produktu + Kolor + Marka
- Styl + Kolor + Typ produktu + Marka
- Typ produktu + Rozmiar + Kolor + Charakterystyka + Marka
Nie ma uniwersalnych rozwiązań, dlatego warto eksperymentować i analizować wyniki. Kluczowe jest zrozumienie, jak klienci szukają danego produktu.
Jak zacząć pracę nad tytułami? Oto moje sprawdzone metody:
- Skup się na 5-10 najlepiej sprzedających się produktach.
- Zajmij się 5-10 produktami o najwyższych kosztach CPS.
- Optymalizuj 5-10 produktów o niskim CTR lub małej liczbie wyświetleń.
- Skonsultuj się z klientem, aby dowiedzieć się, które produkty są dla niego priorytetowe.
Jak tworzyć i testować różne tytuły?
Narzędzia takie jak Sembot, DataFeedWatch czy FeedOptimise są tu niezastąpione. Możesz również wykorzystać dodatkowy feed w GMC i Google Sheets.
Jeśli potrzebujesz wsparcia w tym zakresie, chętnie Ci pomogę. Zapraszam do współpracy!
To może Cię zaciekawić:
Zobacz artykuł: https://sztukamarketingu.pl/analiza-tajemniczego-roas-25-800-wskaznika-w-e-commerce/
Moja metoda pozwala na kierowanie algorytmów w stronę promowania produktów, które nie tylko generują dużo kliknięć, ale przede wszystkim przynoszą realne zyski. Podsumowując, kluczem do sukcesu kampanii jest zrozumienie działania algorytmów reklamowych oraz zastosowanie odpowiednich strategii, takich jak dynamiczne wykluczanie mniej opłacalnych produktów. Dzięki mojej autorskiej metodzie, zautomatyzowałem ten proces, co umożliwia klientom osiągnięcie optymalnych wyników pod względem efektywności i rentowności kampanii.